Region: Prowadzę, jestem trzeźwy
W regionie ruszyła kampania społeczna „Prowadzę, jestem trzeźwy”, mająca na celu promowanie odpowiedzialnych postaw za kierownicą i zwiększenie świadomości na temat zagrożeń związanych z jazdą pod wpływem alkoholu.
Codziennie na drogach województwa policjanci zatrzymują kilkudziesięciu kierowców, którzy prowadzą pojazdy po spożyciu alkoholu, co podkreśla powagę sytuacji. W tym roku do akcji przyłączyli się popularni aktorzy Michał Czernecki i Bartosz Waga, którzy wspierają kampanię i przypominają o wartości trzeźwości na drogach.
Kampania „Prowadzę – jestem trzeźwy” jest częścią programu edukacyjnego „Trzeźwość”, zainicjowanego w 1999 roku. Hasło kampanii używane jest od 2006 roku, a jej celem jest zwiększenie świadomości o skutkach jazdy pod wpływem alkoholu oraz budowanie odpowiedzialności wśród kierowców.
W ramach kampanii w mediach społecznościowych, telewizji i radiu emitowane są spoty promujące bezpieczeństwo na drogach. W całym kraju organizowane są warsztaty oraz spotkania z ekspertami, którzy dzielą się wiedzą na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Policjanci z Śląska będą prowadzić wzmożone kontrole trzeźwości na drogach, zwracając szczególną uwagę na obszary o podwyższonym ryzyku wypadków oraz na okresy wzmożonego ruchu, takie jak święta czy weekendy.
W tym roku na śląskich drogach miało już miejsce ponad 700 zdarzeń, w których sprawcami były osoby nietrzeźwe. W wyniku tych wypadków zginęło 11 osób, a prawie 60 odniosło obrażenia.
Podczas czterodniowego okresu Wszystkich Świętych policjanci ujawnili około 70 nietrzeźwych kierowców oraz obsłużyli około 400 zdarzeń drogowych. Niestety, doszło też do 12 wypadków, w których 11 osób doznało urazów. Szczególnie tragiczny był incydent, w którym 41-letnia kobieta została potrącona przez pijanego kierowcę w Dąbrowie Górniczej.
Kampania przypomina, że każda ilość wypitego alkoholu wpływa na zdolności prowadzenia pojazdu, co zagraża bezpieczeństwu na drogach. Apelowane jest również do członków rodzin, pasażerów i znajomych, aby nie pozostawali obojętni na nieodpowiedzialne zachowania kierowców.
Zakaz jazdy pod wpływem alkoholu dotyczy także rowerów, hulajnóg elektrycznych i innych urządzeń transportu osobistego. Kierowcy ryzykują mandaty w wysokości od 1000 do 2500 złotych.
Info: Policja Śląska
