Knurów: MTS marzy o drugim zwycięstwie z rzędu
Zwycięstwo nad ROW-em Rybnik w poprzedniej kolejce przyniosło ulgę drużynie MTS Knurów, która awansowała do środkowej strefy ligowej tabeli. Piłkarki z Knurowa z optymizmem patrzą w przyszłość, mając na horyzoncie kolejną szansę na poprawę swojego dorobku punktowego. Już w najbliższą niedzielę na własnym boisku zagrają z ULKS-em Bogdańczowice.
Drużyna z gminy Kluczbork, założona w 2008 roku w zaledwie pięć lat awansowała na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej, gdzie grała do 2017 roku. Niestety, wówczas z różnych przyczyn klub musiał wycofać się z rozgrywek na początku sezonu, co skutkowało karną degradacją. Od tego czasu zespół balansował między III a IV ligą, a w sezonie 2022/2023 zdobyli awans, wygrywając swoją grupę czwartoligową. Jednak w ostatnich rozgrywkach zajęli ostatnie miejsce w III lidze, zdobywając zaledwie cztery punkty. Mimo to, dzięki braku spadków, udało im się utrzymać ligowy byt.
Bieżący sezon ULKS Bogdańczowice rozpoczął od zwycięstwa nad Polonią Prószków-Przysiecz, ale w kolejnych meczach uległ rezerwom GKS-u Katowice oraz drugiej drużynie Ślęzy Wrocław. W zeszłym sezonie MTS Knurów zmierzył się ze swoimi najbliższymi rywalkami dwukrotnie, odnosząc w obu meczach zwycięstwo. Teraz piłkarki z Knurowa liczą na powtórkę, która pozwoli zainkasować kolejny komplet punktów w obecnym sezonie.
Początek niedzielnego spotkania o godzinie 15:00. Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Miejskim w Knurowie przy ulicy Dworcowej.
Fot. Angie Korszewska