Gliwice: Biały samochód i propozycja podwózki – legenda miejska czy realne zagrożenie?
W ostatnich dniach na forach internetowych i w mediach społecznościowych pojawiły się niepokojące informacje o kierowcy białego samochodu, który miał oferować podwiezienie uczniom w okolicach jednej z gliwickich szkół. Tego rodzaju doniesienia często przybierają formę legend miejskich, jednak gliwicka policja potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie dotyczące podejrzanego zachowania. Funkcjonariusze kryminalni natychmiast podjęli kroki, by wyjaśnić sytuację.
Z ustaleń policji wynika, że faktycznie doszło do incydentu, który stał się źródłem niepokojących informacji. Wydarzenie miało miejsce, kiedy niemal 80-letni kierowca spoza Gliwic zatrzymał się, by zapytać o drogę po napotkaniu tymczasowo zamkniętej trasy. Reakcja dzieci, które instynktownie uciekły, była w pełni zrozumiała. Ojciec jednego z dzieci, po wysłuchaniu ich relacji, wzorowo zgłosił sprawę na policję. Funkcjonariusze zweryfikowali tożsamość starszego mężczyzny oraz jego wyjaśnienia, po czym uznano, że brak jest podstaw do dalszych działań.
Tego typu incydenty, szczególnie w erze szybkiej komunikacji internetowej, mogą wywołać niepokój w społeczności, rozprzestrzeniając się na zasadzie „głuchego telefonu”. Policja przypomina jednak, że każda taka sytuacja jest okazją do rozmowy z dziećmi o bezpieczeństwie. Warto edukować najmłodszych na temat postępowania w niepokojących sytuacjach, a także budować zaufanie, które pozwoli dzieciom otwarcie mówić o swoich obawach.
Policja apeluje o czujność, przypominając jednocześnie, że nie każda krążąca informacja musi być prawdziwa. W razie wątpliwości warto skontaktować się bezpośrednio z lokalnymi służbami.
Info: Policja Gliwice