GliwiceInformacjeRegion

Gliwice: Coraz więcej gliwickich budynków korzysta z miejskiego ciepła

Jest wygodniejsze i bezpieczniejsze od gazu, w dodatku korzystne z punktu widzenia ekologii. Systemowe ciepło miejskie na coraz większą skalę ogrzewa gliwickie mieszkania i budynki, zarówno starsze, jak i nowe. Trafia wszędzie tam, gdzie to możliwe. Dodatkowo, prawdopodobnie od września, odbiorców zacznie obowiązywać nowa, niższa taryfa dla ciepła, która ma łagodzić skutki zmian wysokości rządowych rekompensat.

Od czterech lat polskie prawo nakazuje podłączanie nowych budynków do sieci ciepłowniczej, o ile tylko jest to technicznie wykonalne i ekonomicznie uzasadnione. Już na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę inwestor ma obowiązek sprawdzenia, czy budynek można wyposażyć w ciepło systemowe i uzyskać od ciepłowni warunki przyłączenia. Rosnąca popularność ciepła produkowanego przez przedsiębiorstwa ciepłownicze ma też związek z kwestią ekologii. Prawodawcy kładą coraz większy nacisk na to, by z pejzażu miast eliminować „kopciuchy” i inne mało ekologiczne źródła ciepła, czego dowodem są m.in. śląska uchwała antysmogowa czy unijny zakaz stosowania kotłów gazowych, który będzie obowiązywał. Na tym tle miejskie ciepło systemowe wypada korzystnie, bo jest niezawodne i bezpieczniejsze niż gaz, a jego produkcja (choć póki co oparta na węglu) dzięki wydajnym systemom filtrów i planowanym inwestycjom w zieloną energię – takim jak Park Zielonej Energii w Gliwicach – wytwarza zdecydowanie mniej zanieczyszczeń.

Do tej pory miejska spółka Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zamontowała w Gliwicach niemal 1400 węzłów cieplnych w ponad 3200 budynkach i obiektach podłączonych do liczącej 242 km miejskiej sieci ciepłowniczej. Z ciepła systemowego korzystają m.in. mieszkańcy ponad 1800 lokali komunalnych znajdujących się w 151 budynkach Miasta Gliwice oraz w 445 budynkach wspólnot mieszkaniowych zarządzanych przez ZBM I TBS i ZBM II TBS.

Na przestrzeni osiemnastu miesięcy (od stycznia 2023 roku do końca czerwca br.) do sieci przyłączonych zostało 68 budynków miejskich i wspólnotowych oraz 1210 znajdujących się w nich mieszkań – m.in. na nowym osiedlu przy ul. Dworskiej i Zbożowej, przy ul. Malinowskiego 1-7, Libelta 17-19, Kościuszki 44, Sienkiewicza 4 czy Pszczyńskiej 48. Koszt tych inwestycji sieciowych sięgnął 8,5 mln zł. 26 następnych budynków zarządzanych przez Gminę Gliwice i wspólnoty mieszkaniowe, a także 28 budynków wznoszonych przez deweloperów dołączy do miejskiej sieci ciepłowniczej w perspektywie roku.

Obecnie w Gliwicach realizowany jest projekt kompleksowej modernizacji 5 budynków komunalnych (ul. Nad Torami 10, ul. Owczarska 6, ul. Franciszkańska 20, 24a i 25). Obok docieplania ścian lub stropów, w obiektach zmieniany jest system ogrzewania – są podłączane do miejskiej sieci ciepłowniczej. Do mieszkań przy ul. Franciszkańskiej trafi również ciepło systemowe do podgrzania wody użytkowej. Przedsięwzięcie nadzorowane przez Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej jest dofinansowane z budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w ramach Funduszu Odporności.

Z przebiegiem sieci ciepłowniczej w Gliwicach oraz możliwościami przyłączenia budynku istniejącego lub projektowanego do miejskiej cieci ciepłowniczej można zapoznać się od kilku lat w geoportalu Ciepło systemowe Miejskiego Systemu Informacji Przestrzennej. Znajdziemy tam też informacje o rejonach Gliwic, w których budynki są w trakcie przyłączania do PEC-u lub dla których zostały wykonane analizy koncepcyjne sprawdzające możliwość przyłączenia kolejnych obiektów do miejskiej sieci ciepłowniczej. Portal podaje też dane, o ile kilogramów na rok zmniejszyła się emisja szkodliwych pyłów do atmosfery w związku z przejściem wybranego budynku na ogrzewanie ciepłem systemowym.

Info: UM Gliwice