Knurów: Dzień Dziecka na Dzikim Zachodzie w Parku Miejskim przy ulicy dr Floriana Ogana

Współcześnie, aby poczuć specyficzny klimat dzikiego zachodu nie trzeba już lecieć za ocean. Wystarczyło pojawić się 1 czerwca w parku przy ul. F.Ogana w Knurowie i celebrować Dzień Dziecka. Bo dzieci są biciem naszych serc, pulsem w żyłach, światłem w oczach i muzyką grającą w naszych duszach. Dziecko jest chodzącym Cudem jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

1 czerwca za sprawą dorosłych knurowian był dniem wyjątkowym – pełen uśmiechów, radości, świetnych zabaw, kolorowych strojów i niespodzianek. Święto dziecięce w 2024 roku przypadło w sobotę, z tej okazji odbyła się prawdziwa podróż w czasie – pod hasłem „Dziki Zachód”.

Tą nietypową atrakcję dla dzieci z okazji Dnia Dziecka realizowało Centrum Kultury w Knurowie przy współpracy Urzędu Miasta Knurów,  w ramach Budżetu Obywatelskiego 2023 Miasta Knurów – zawsze po drodze.

Na scenie „Podkowę na szczęście” przekazał dzieciom Prezydent Miasta Knurów Tomasz Rzepa. W podziękowaniu za wspaniałą zabawę mali knurowianie wręczyli „Odznaki szeryfa” zacnym gościom – Prezydentowi Miasta Tomaszowi Rzepie, Zastępcy Prezydenta Miasta Wojciechowi Kołodziejowi, Przewodniczącemu Rady Miasta Marianowi Gruszce.

Ponadto ogłoszono wyniki konkursu pod patronatem Centrum Kultury w Knurowie i Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Knurowie na stworzenie komiksu. Zwyciężczyniami zostały– Alicja Słupska i Milena Żymełka, którym pogratulowali i wręczyli drobne nagrody wyżej wymienieni zaproszeni goście.

Tego dnia pogoda była zmienna jak w kalejdoskopie. Raz słońce świeciło najmocniej, jak tylko było je stać, innym razem  pojawiały się ciemne wręcz czarne chmury, zakrywały niebo i padał intensywny deszcz. Mimo karuzeli pogodowej to westernowe miasteczko przyciągnęło mnóstwo knurowian – zarówno najmłodsze dzieci, jak i te nieco starsze wraz z ich rodzinami.

O wrażenia muzyczno-taneczne zadbały zespoły artystyczne. działające przy Centrum Kultury w Knurowie. Młodzi artyści z prawdziwą pasją i zaangażowaniem pokazali na scenie na co ich stać  – pokazali oszałamiające umiejętności wokalne i popisy taneczne.

Sam początek imprezy muzycznej już robił wielkie wrażenie, kiedy na scenie pojawiły się zespoły taneczne: Grupa Utaneczniająca – „Taniec małych łabędzi”, Marzenie Mini Mini – „Babie lato”, Marzenie Bis – „Różowa Pantera” (opiekun Natalia Tomecka), Zespół Marzenie – „Murmuracja” (opiekun Joanna Kusy-Szpotańska) oraz Hipnoteria Bis – hip-hop, Hipnoteria – „Powiew Orientu” (opiekun Milena Karpińska-Garcorz).

Następnie scenę opanowali soliści (Nadia Grzegorzyca – „Marzenia się spełniają”, Julia Jędrasik – „Rzuć uśmiech”, Zofia Michalak – „Po niebieskim niebie”, Bartosz Błażejak z zespołem Bez Nazwy – „Lato wszędzie”, Dominika Dyrbuś – „Pocałunki”  i zespół Bez Nazwy – „Dzięki, że jesteś” ze Studia Piosenki i Musicalu przy Centrum Kultury w Knurowie-Szczygłowicach (opiekun Agnieszka Bielanik – Witomska).

A także Hanna Modliszewska – „Set Fire To the Rain”, Jakub Krysiuk – „Daj mi znak”, Wiktoria Krzysztof z towarzyszeniem zespołu wokalnego „Joy Music” – „Tyle słońca w całym mieście” (opiekun Jacek Żyła).

Kolejny występ to Laura Rumpel – „Naprawdę chcę”, Damian Dziwoki  – „Zatańczysz ze mną jeszcze raz”, Agata Foja –„Pozytywnie tak”, Inga Zawada – „Duch i pan bałagan”, Alicja Wajszczyk  – „Jestem Twoją bajką” (opiekun Stefania Stefaniak).

Po za tym zaśpiewały Nina Domagała – „Być kobietą” i Zuzia Wójcik – „Bujda” (opiekun Natalia Tomecka).

Ponadto imprezę uświetniły swoją obecnością mażoretki Scarlet i Kadetki (opiekun Marta Jabłońska CK), które z niesamowitą lekkością i naturalnością pokazały co potrafią.

W programie nie zabrakło rytmicznej, żywiołowej kowbojskiej zumby z Marzeną i Julią Szymańskimi.

Ciekawym punktem programu było pojawienie się Teatru Fabryka Kultury w spektaklu „Jaś i Małgosia na Dzikim Zachodzie”.

Były też atrakcje nie tylko „dla duszy, ale też dla ciała”- to stoiska gastronomiczne serwujące – lody rzemieślnicze, watę cukrową, popcorn, kiełbaski z grilla oraz zimne napoje. Chętni mogli delektować się do woli smakiem smakołyków, a później uczestniczyć czynnie w plenerowej imprezie.

Sobotnie popołudnie z okazji Dnia Dziecka było także wyjątkowe i niesamowite dla najmłodszych dlatego, że organizatorzy przygotowali wszystko co dzieci lubią najbardziej. Na wszystkich małych imprezowiczów czekały nie lada atrakcje, jak choćby –bezpłatne westernowe dmuchańce – kowbojska zjeżdżalnia, suchy basen z piłkami, dmuchany plac zabaw z westernu, byk rodeo.

W czasie festynu dzieci mogły skorzystać z kreatywnych warsztatów, z których chętnie korzystały i przy tym świetnie się bawiły: malowanie buziek i tatuaże brokatowe, malowanie kamieni, wyplatania indiańskich łapaczy snów czy też warsztatów cyrkowych na kręgu z  Panem Pedrro (Piotr Miszczyszyn).

Do wspólnej zabawy młodszych mieszkańców jak i osoby dorosłe zapraszała Wioska Indiańska – ekspozycja strojów i rekwizytów indiańskich, stanowisko z instrumentami indiańskimi, strzelanie z łuku, pokaz tańców indiańskich z muzyką na żywo i wiele innych zabaw.

Na imprezie została stworzona doskonała strefa chillout, w której goście festynu mogli w wygodnych leżakach się zrelaksować, rozkoszować atmosferą czy złapać kilka ciepłych promyków słońca.

Podczas wydarzenia dużą furorę zrobiły sympatyczne alpaki. Można było przyjść i  je nakarmić, pogłaskać, jak również strzelić sobie selfiaka ze zwierzętami.

Nie mniejszą popularnością wśród biesiadników, cieszyły się także krótkie przejażdżki na kucyku.

Wśród roześmianego tłumu krążyli w efektownych kostiumach szczudlarze, chętnie rozdając słodkości i balony.

Pod chmurką rozstawiło się stoisko Miejskiej Biblioteki Publicznej w Knurowie – zapraszało na  przygodę z książką, a opodal widoczne było stoisko z kowbojskim rękodziełem i nie tylko – WTZ Knurów.

Na koniec eventu Orkiestra Westernowa pod dyrekcją Mariusza Kowalczyka dała czadu w trakcie przemarszu po terenie parku.

Następnie muzycy przenieśli się na estradę i zagrali brawurowo koncert czyli zabawy muzyczne z orkiestrą.

Dodatkowo z Orkiestrą Dętą na estradzie wystąpiła piękna, zniewalająca swym głosem – Joanna Świdrak.

Prowadzenie imprezy podjęła się pani Anna Papiernik w stroju kowbojki, która prowadziła z wielką gracją i ogromną klasą całe wydarzenie. Dzięki niej ten dzień był nie tylko przyjemniejszy, ale też będzie z pewnością niezapomniany.

Wśród uczestników biesiady można było zauważyć m.in. Krystynę Szumilas Posła na Sejm RP, Dawida Puchalskiego Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Gliwickiego

Jak się okazuje organizatorzy wydarzenia plenerowego pt. „Dziki Zachód” udowodnili, że tak nie wiele trzeba by uzyskać uśmiech i radość na twarzach dzieci. A gdy dziecko się śmieje świat pięknieje, życie nabiera sensu, a szara rzeczywistość, niczym za sprawą magicznej różdżki dostaje barw. Ten drobny gest wyraża tak wiele i nikt nie oprze się temu czarowi, bo uśmiech dziecka sprawia, że śmieję się ja, śmiejesz się też i Ty.

Tekst oraz foto: Agnieszka Łyko