Gliwice: Druga młodość gliwickich seniorów

Pani Olga kolekcjonuje temperówki, jest mistrzynią zdobienia pisanek, a malowane przez nią kamienie można znaleźć w Gliwicach, Berlinie czy Dubaju. Pan Jan ma na swoim koncie ponad 3500 skoków ze spadochronem, ponad 900 godzin lotów jako pilot szybowca i start w kilkudziesięciu zawodach krajowych i zagranicznych. Z kolei pan Czesław w wieku 90 lat został sześciokrotnym medalistą mistrzostw świata w lekkiej atletyce, zdobywając 3 złote i 3 srebrne medale, przy każdej konkurencji ustanawiając nowy rekord Polski.

Gliwiccy seniorzy nawet nie chcą słyszeć o spędzaniu emerytury w kapciach czy na kanapie przed telewizorem. Swój wolny czas poświęcają pasjom i udowadniają, że wiek to tylko liczba, a chcieć znaczy móc!

W przeżywaniu drugiej młodości wspierają ich m.in. Rada Seniorów Miasta Gliwice, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Gliwice ds. Seniorów, Uniwersytet Trzeciego Wieku, Strefa Seniora w Centrum 3.0 – Gliwickiego Ośrodka Działań Społecznych oraz 17 gliwickich klubów seniora.

OLGA PALECZNA – SPOŁECZNICZKA I RĘKODZIELNICZKA

W jednym z klubów seniora – „Pasjonatki Śródmieście”, działa pani Olga Paleczna – 70-letnia lokalna społeczniczka, która prowadzi również grupę „Spruj to” w Stacji Artystycznej Rynek. W naszym mieście (i kraju) zasłynęła m.in. z zamiłowania do zdobienia pisanek, których w swojej kolekcji ma ok. 500. Jej prace wygrywają ogólnopolskie konkursy i można podziwiać je na czasowych wystawach, a zainteresowani tą formą rękodzieła mogą uczestniczyć w prowadzonych przez nią warsztatach.

O pani Oldze świat usłyszał także dzięki jej nietypowej kolekcji temperówek, które zbiera od 1987 roku, a od 2006 roku prezentuje podczas wystaw czasowych. W swoich zbiorach ma m.in. temperówki w kształcie zwierzątek, pojazdów czy przedmiotów codziennego użytku.

Jej całkiem nową (choć równie nietypową) pasją jest malowanie kamieni „na szczęście” i pozostawianie ich w przypadkowych miejscach – na ławkach, pomnikach czy skwerach – ku uciesze ich znalazców, którzy mogą taki kamyczek zachować lub pozostawić w innym miejscu dla kolejnego szczęśliwca. Jej małe dzieła można znaleźć m.in. w Gliwicach, gdzie osobiście je pozostawia, ale także za granicą – w Berlinie, Kopenhadze czy Dubaju, dokąd zawożą je jej znajomi.

JAN ISIELENIS – INSTRUKTOR SPADOCHRONOWY

Czym spokojny, niepozorny starszy pan może zajmować się w wolnym czasie? Pan Jan Isielenis udowadnia, że w wieku 76 lat można być na przykład aktywnym instruktorem i skoczkiem spadochronowym. Choć na swoim koncie ma już ponad 3500 skoków, prawie 900 godzin lotów jako pilot szybowca, udział w kilkudziesięciu zawodach krajowych i międzynarodowych oraz wiele prestiżowych odznak, a prowadzona przez niego sekcja spadochronowa w Aeroklubie Gliwickim wykonała ponad 80 tys. skoków i wyszkoliła ponad 2 tys. kandydatów na skoczków spadochronowych, to nadal nie ma dosyć i każdą wolną chwilę spędza na gliwickim lotnisku. Do skakania ze spadochronem nie zniechęcił go nawet incydent z 2020 roku, podczas którego niefortunnie wylądował na zaparkowanym za wiatą samochodzie.

Aby zachować dobrą formę (niezbędną do uprawiania tego sportu), pan Jan jeździ na nartach biegowych, a nawet startuje w zawodach narciarskich. Oprócz tego kilka razy w tygodniu trenuje w sekcji sportowej Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Gliwicach.

CZESŁAW PLUSZCZEWSKI – MISTRZ ŚWIATA W LEKKIEJ ATLETYCE

W tej samej sekcji sportowej, pod okiem trenera Czesława Okońskiego, trenuje również pan Czesław Pluszczewski – 91–letni, trzykrotny mistrz świata w lekkiej atletyce, który w 2023 roku podczas Halowych Mistrzostw Świata Masters zdobył łącznie 6 medali – 3 złote i 3 srebrne, przy każdej konkurencji ustanawiając jednocześnie nowy rekord Polski. O jego wyczynach szersza publiczność usłyszała m.in. dzięki występowi w jednym z telewizyjnych programów śniadaniowych. Miniony rok pan Czesław zakończył zdobywając tytuł Sportowca Seniora Roku 2023 w ogólnopolskim konkursie „Senior w Ruchu”, organizowanym przez Stowarzyszenie MANKO – wydawcę czasopisma „Głos Seniora”, współfinansowanym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. W tym samym plebiscycie 2. miejsce w kategorii Sportowa Organizacja Seniorska zajął gliwicki Uniwersytet Trzeciego Wieku.

Takich seniorów, jak pani Olga, pan Jan czy pan Czesław, którzy udowadniają, że numer PESEL to jedynie niezobowiązujący ciąg znaków, mamy w Gliwicach znacznie więcej.

Info: UM Gliwice