Zabrze: W ramach XI Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu wystąpili muzycy i śpiewacy światowego formatu!
Za nami dwa dni wyjątkowych wrażeń muzycznych, które dostarczyły melomanom koncerty zaprezentowane w ramach 11. edycji Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu – poziom 320. W sobotę, w sali koncertowej Filharmonii Zabrzańskiej, odbył się niezwykły, muzyczny performance, w trakcie którego wystąpiła wybitna, amerykańska sopranistka w towarzystwie Orkiestry Symfonicznej NUSO z Charkowa. Natomiast w niedzielę, w industrialnej przestrzeni – w niecce Sztolni Królowa Luiza – dzieła Mistrza Pendereckiego zaprezentowali: soliści, orkiestra i chór Filharmonii Krakowskiej.
Sobotniego wieczoru salę koncertową Filharmonii Zabrzańskiej wypełnił ,,Surrealistyczny sen”. To za sprawą koncertu, który był częścią XI Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu. W tym wyjątkowym wydarzeniu wzięli udział wyjątkowi artyści – Marisol Montalvo, wybitna amerykańska sopranistka wystąpiła w towarzystwie Orkiestry Symfonicznej NUSO z Charkowa pod dyrekcją Jurka Dybała. Podczas koncertu wystąpił także kontrabasista, performer i kompozytor Aleksander Gabryś. Porywający program tego koncertu złożony był z arcydzieł muzyki poważnej – z pogranicza abstrakcji i muzycznego performance (Penderecki, Szymanowski, Riley, Cage, Ligeti).
Ciekawostką koncertu było wykonanie ,,Poematu symfonicznego na 100 metronomów”, jednego z najważniejszych kompozytorów europejskiej awangardy György’a Ligetiego w 100. rocznicę Jego urodzin.
Nie zabrakło także utworów mistrza awangardy, patrona festiwalu – Krzysztofa Pendereckiego. Koncert rozpoczął najstarszy i najbardziej znany performance w muzyce klasycznej – finał słynnej “Symfonii pożegnalnej” Haydna, w trakcie wykonywania którego muzycy stopniowo opuszczali estradę.
Na zakończenie publiczność wysłuchała przezabawnego utworu na maszynę do pisania i orkiestrę autorstwa Leroya Andersona.
Wielki Finał XI edycji Międzynarodowego Festiwalu im. Krzysztofa Pendereckiego po raz kolejny odbył się w industrialnej przestrzeni, pod gołym niebem – w niecce Sztolni Królowa Luiza. Dzieła Mistrza zaprezentowali soliści, Orkiestra i Chór Filharmonii Krakowskiej pod dyrekcją dyrektora Festiwalu Jurka Dybała. Tego dnia publiczność usłyszała ,,Powiało na mnie morze snów… pieśni zadumy i nostalgii”. Monumentalny cykl pieśni do słów polskich poetów na sopran, mezzosopran, baryton, chór i orkiestrę, powstał w 2010 roku na zamówienie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, w związku z obchodami 200 – lecia urodzin patrona.
Zwieńczeniem wieczoru było wykonanie Fragmentów z niedokończonej opery Fedra Pendereckiego, w opracowaniu dokonanym na życzenie małżonki kompozytora Elżbiety Pendereckiej przez Jurka Dybała.
Info: UM Zabrze
Fot. Paweł Janicki