Kielce/Zabrze: Przełamanie Górnika
W sobotę (12 sierpnia) drużyna Górnika Zabrze zmierzyła się na wyjeździe z Koroną Kielce. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Górników 1:0, po bramce Rafała Janickiego w doliczonym czasie gry.
Przed początkiem rywalizacji oba zespoły miały na swoim koncie po 1 punkcie. Gospodarze z Kielc rozegrali jednak 2 na 3 spotkania (mecz z Rakowem Częstochowa przełożono na inny termin). W wyjściowych „jedenastkach” trenerzy Górnika i Korony postawili na sprawdzone rozwiązania. Dodajmy, że Trójkolorowi wybiegli na murawę Suzuki Areny w identycznym zestawieniu, jak podczas ostatniego meczu z Piastem Gliwice.
W pierwszych 10 minutach, zabrzanie wykreowali sobie kilka dogodnych sytuacji. Najpoważniejszej z nich nie wykorzystał Kamil Lukoszek, który po dograniu piłki przez Lukasa Podolskiego uderzył w słupek. Po chwili piłka była już w rękawicach Xaviera Dziekońskiego. W dalszej części gry inicjatywę przejęli gospodarze, jednak każda ich próba była zatrzymywana przez obronę Górnika.
Kolejne groźne akcje to końcówka 1. połowy i uderzenie na bramkę Pawła Olkowskiego, po którym futbolówkę nad poprzeczkę przeniósł bramkarz gospodarzy. W dalszej kolejności niezłą próbę miał również Kryspin Szcześniak, uderzając głową z 7 metrów. Główkę obrońcy Górnika wyłapał Dziekoński. Pierwsze 45 minut zakończył bezbramkowy remis 0:0.
Drugą część spotkania podopieczni Jana Urbana rozpoczęli bez roszad. Pierwsza z nich pojawiła się po ponad godzinie gry, kiedy to Kamila Lukoszka zmienił Mateusz Chmarek. Górnicy korzystając z korzystniejszego posiadania piłki starali się kreować grę w środku pola. Jedno z udanych rozegrań na bramkę spróbował zamienić aktywny tego dnia Olkowski. Górą za każdy razem okazywał się jednak golkiper Korony. Chwilę później sporą czujnością popisał się również Bielica, który obronił serię celnych strzałów gospodarzy.
W doliczonym czasie gry zamieszanie w polu karnym kielczan po rzucie rożnym wykorzystał Rafał Janicki, któremu asystował Robert Dadok. Przypomnijmy, że drużyna Górnika Zabrze kolejne spotkanie rozegra w domu, przeciwko Widzewowi Łódź (piątek, 18 sierpnia o godzinie 20:30).
Korona Kielce – Górnik Zabrze 0:1
0:1 – Rafał Janicki (90+1′)
Korona Kielce: Xavier Dziekoński – Marcus Godinho, Dominick Zator, Miłosz Trojak, Marius Briceag – Dalibor Takać – Nono, Ronaldo Deaconu (83′ Miłosz Strzeboński), Martin Remacle (59′ Jacek Podgórski), Jakub Łukowski (71′ Mateusz Czyżycki) – Yevgeni Shikavka (71′ Adrian Dalmau).
Górnik Zabrze: Daniel Bielica – Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Richard Jensen – Boris Sekulić, Daisuke Yokota, Damian Rasak (89′ Norbert Wojtuszek), Kamil Lukoszek (69′ Mateusz Chmarek) – Robert Dadok, Lukas Podolski (89′ Sebastian Musiolik), Paweł Olkowski (80′ Piotr Krawczyk).
Żółte kartki: Dominick Zator (51′), Miłosz Trojak (64′), Marcus Godinho (90+4′) – Boris Sekulić (45+2′), Paweł Olkowski (62′).
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Info: Górnik Zabrze
Fot. Dariusz Hermiesz