Gliwice: Emocje i wynik prawie jak z NBA
135:136 – takim wynikiem zakończył się sobotni mecz 26 kolejki Polskiej Ligi Koszykówki między GTK Gliwice a Legią Warszawa.
Cztery dogrywki oraz rekordowe 271 zdobytych punktów przez oba zespoły to osiągnięcia, które na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki ostatni raz miały miejsce w 2003 roku.
Obie drużyny przystąpiły do meczu bardzo skoncentrowane. Gliwiczanie szukający punktów potrzebnych do utrzymania liczyli na powtórkę wyniki z stolicy, gdzie ograli miejscowych 23 punktami. Obecni wicemistrzowie kraju liczyli na rehabilitację po kompromitującej porażce u siebie.
Mecz walczącego o utrzymanie w koszykarskiej elicie Tauron GTK Gliwice (13 miejsce w tabeli) a Legią Warszawa (3 miejsce w tabeli) był bardzo zacięty. W całym spotkaniu 33 razy zmieniało się prowadzenie i 24 razy a tablicy wyników widniał remis. Obie drużyny nie były w stanie odskoczyć rywalom na więcej niż 9 punktów.
Niestety po 60 minutach emocjonującego meczu ze zwycięstwa cieszyć się mogła drużyna przyjezdnych, ale jeżeli gliwiczanie w pozostałych do zakończenia sezonu regularnego czterech meczach zachowają taką determinację, waleczność i skuteczność to utrzymanie powinno być formalnością.
W kolejnym meczu Tauron GTK zagra we Włocławku z Anwilem.
Tauron GTK Gliwice – Legia Warszawa 135:136 (26:27, 25:28, 20:19, 19:16, d1: 10:10, d2: 5:5, d3: 13:13, d4: 17:18)
Tauron GTK: Earl Jerrod Rowland 30 (2×3) i 16 as., Szymon Ryżek 7 (1×3), Malachi Richardson 29 (4×3) i 7 zb., Jure Skifić 20 (1×3) i 10 zb., Kamari Murphy 16 i 16 zb. – Filip Put 12 (2×3), Mateusz Szlachetka 14 (1×3), Terrance Ferguson 7, Norbert Maciejak, Patryk Wilk. Trener Maroš Kováčik.
Legia: Kyle Vinales 49 (8×3) i 8 as., Billy Garrett 27 (2×3), Travis Leslie 19 (3×3) i 8 zb., Dariusz Wyka 5 i 10 zb., Aric Holman 8 (1×3) – Geoffrey Groselle 11, Grzegorz Kulka 8 (2×3), Janis Berzins 7 (1×3), Łukasz Koszarek 2, Grzegorz Kamiński. Trener Wojciech Kamiński.
materiał: Mariusz Baron