Gliwice/Czechy/charytatywnie: Polski Forrest Gump w drodze do Grecji
Gliwicki bohater, biegacz ekstremalny czyli Tomasz Sobania wbiega z Polski do Czech. Swój bieg rozpoczął na Stadionie Śląskim, z małym przystankiem pod gliwicką Radiostacją. Będzie biegł do Aten i z powrotem, w sumie 3600km czyli 85 maratonów przez 3 miesiące. To wszystko po to, by zebrać na pięć urządzeń do ćwiczeń dla podopiecznych Fundacji Qlavi.
– „Do celu daleko, więc skupiam się na tym, co tu i teraz” – pisze na swoim fanpage’u Sobania – „20 czerwca mam zamiar spełnić marzenie o pełnym stadionie, kiedy przybiegnę na Stadion Śląski na Drużynowe Mistrzostwa Europy” – dodaje.
Celem Tomasza Sobanii oraz Fundacji Qlavi jest uzbieranie pieniędzy na zakup pięciu urządzeń LeviActive do ćwiczeń w odciążeniu w domu firmy LeviCare dla dziesięciu osób z niepełnosprawnością ruchową. Dodatkowym atutem jest to, że owe urządzenia są jednocześnie podnośnikiem!
To zdecydowanie ułatwi ich rodzinom czy asystentom opiekę, bo wreszcie żaden kręgosłup nie będzie obciążany dźwiganiem osoby z niepełnosprawnością ruchową. Im samym da jednocześnie możliwość aktywnych ćwiczeń w domu i redukcji kosztów ponoszonych za rehabilitację w specjalistycznych ośrodkach.
AW
Info: Tomasz Sobania – Biegacz ekstremalny / Fundacja Qlavi