Piotr Świerczyński w „Letniej”
Naszym obowiązkiem jest pamiętać.
Był taki straszny czas, po którym nastała cisza, a pola i łąki usłane zostały białymi krzyżami.
Gdy zapłonął nagle świat,
Bezdrożami szli
Przez śpiący las.
Równym rytmem młodych serc
niespokojne dni
Odmierzał czas.
(Aut. tekstu J. Kondratowicz komp. K. Klenczon)
W środę 6 kwietnia 2016 roku ,,Restauracja Letnia „ w Knurowie gościła Piotra Świerczyńskiego (Solidarni 2010), reżysera, dziennikarza, publicystę, który przybył do Knurowa na zaproszenie red. nacz. gazety ,,Życie Naszego Powiatu” pana Rajmunda Russina. Organizatorem spotkania był ,,Klub Gazety Polskiej Ziemi Gliwickiej”. Tematem prelekcji wzbogaconej o ciekawy materiał multimedialny, byli ,,Żołnierze Niezłomni” – walka, prześladowania.
Niewielu z nas wie, a niewielu także pamięta czym tak naprawdę był utwór Krzysztofa Klenczona ,,Biały Krzyż”. Jak się okazało to tym właśnie utworem Piotr Świerczyński rozpoczął swoją prelekcję. Utwór skomponowany przez Klenczona do słów J. Kondratowicza poświęcony został ojcu piosenkarza wspomina prelegent. Ojciec Krzysztofa Klenczona, był żołnierzem AK, a później także żołnierzem podziemia antykomunistycznego. Przez 10 lat życia ukrywał się. Historię swojego życia przekazał synowi a ten postanowił w hołdzie swojemu ojcu napisać muzykę do słów Kondratowicza, i w ten sposób powstała piosenka która niedługo potem stała się przebojem.
Nie wszystkim wiadomo, jak dramatyczną drogę przeszła ta piosenka zanim trafiła na scenę a później do wszystkich rozgłośni radiowych w kraju i nie tylko… Kiedy po raz pierwszy ,,Czerwone Gitary” zagrały ten utwór w Opolu, na pytanie komu poświęcony jest ten utwór, Klenczon odpowiedział, że został on skomponowany w hołdzie naszym żołnierzom, oczywiście jak należy się domyślać nikt nie śmiał się temu pomysłowi sprzeciwiać, szkoda tylko, że niewielu wówczas znało prawdę podkreślił Świerczyński.
Podczas wykładu przedstawiono wiele znanych postaci, ludzi walczących do końca na początku z hitlerowskim okupantem a potem z rodzącą się władzą komunistyczną. W prelekcji nie brakowało także tematów związanych ze Śląskiem.
Już na samym początku wykładu, prelegent zadał publiczności pytanie, dlaczego dzień 1 marca obchodzony jest jako ,,Dzień Żołnierzy Wyklętych”? Pytanie nie było jak się okazuje trudne. Świerczyńskiemu wypadało tylko potwierdzić, uzyskaną odpowiedź. Wiadomo iż 1 marca 1951 roku doszło do rozstrzelania po uprzednim krwawym przesłuchaniu 7 żołnierzy WiN. Byli to; Łukasz Ciepliński, Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory oraz Karol Chmiel. Z tego też powodu aby uczcić pamięć poległych bohaterów dzień 1 marca został ogłoszony ,,Dniem Żołnierzy Wyklętych” przypomina Świerczyński…
Wiele miejsca w prelekcji poświęcono osobie Henryka Flame ,,Bartka”, który jeszcze długo po ,,wyzwoleniu”, wraz ze swoim oddziałem siał postrach w szeregach MO i UB na terenie Podbeskidzia. Piotr Świerczyński wspomniał także o bestialskim mordzie na ludziach oddziału Bartka którzy jak wiadomo wywiezieni zostali podstępnie do lasu tam zgromadzono ich w jednej z chałup a niedługo potem budynek wysadzono w powietrze i spalono. Dziś nazywany jest ten teren ,,Polskim Katyniem”. (więcej na www.google.pl / search? G = Henryk – Flame)
W prelekcji wspomniano o wielu żołnierzach podziemia, którzy walczyli za wolność Polski a stracili życie po tak zwanym jej wyzwoleniu, z rąk rodzącej się władzy nazywanej władzą ludową. Na uwagę zasługuje postać o której wiemy niewiele a jakże ogromny wniosła wkład w walkę o niepodległość Rzeczpospolitej; Halina Szwarc jak wspomniał Świerczyński z chwilą wybuchu II wojny światowej miała 16 lat. Jak można przeczytać w artykule zamieszczonym na stronie (www.polskieradio.pl / 7 / 161 / artykul/ 1545951, Profesor – Halina – Szwarc – wyjątkowa – prac)
,, Mówiono o mamie, polska Mata Hari, ale nie lubiła tego określenia, bo była osobą niezwykle skromną. To, co robiła, uważała za swój obowiązek i służbę Polsce” – mówi prof. Andrzej Szwarc.
Z działalności konspiracyjnej Haliny Szwarc:
W chwili wybuchu II wojny światowej miała 16 lat. Wkrótce podejmuje działalność konspiracyjną jako wywiadowca na terenie Austrii i Niemiec. Na początku służby w podziemiu pracowała dla ZWZ, a później dla AK. Służbą wywiadowczą zajmowała się na terenie Wiednia, Hamburga, Berlina i Monachium. Działalność wywiadowcza Haliny Szwarc, polegała między innymi na rozpracowywaniu materiałów dzięki którym można było przewidzieć ruchy a także rozmieszczanie wojsk niemieckich na froncie wschodnim. Ogromną wagę miały informacje które przesyłała, Aliantom o rozmieszczeniu obiektów wojskowych na terenie Hamburga, między innymi za te zasługi odznaczona została angielskim Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami.
W 1944 roku, zatrzymana przez władze okupacyjne, wielokrotnie przesłuchiwana, nie ujawniła się jednak. W tym samym roku aresztowana powtórnie przez Gestapo, torturowana i skazana na śmierć. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności którym okazał się koniec okupacji Łodzi, 18 stycznia 1945 roku ucieka podczas pieszej ewakuacji, w myśl przysłowia szczęście sprzyja odważnym, i tym razem udaje jej się przeżyć, szczęśliwie doczekawszy końca wojny, w 1948 roku kończy studia medyczne, znów przechodzi szczęśliwie przez gęste sito komunistycznej bezpieki. Wywiadowczyni, ,,Żołnierz Niezłomny” przeżyła, a jako profesor Halina Szwarc poświęciła się całkowicie nauce, jak wspomniał Świerczyński, należy pamiętać także o tym, że to właśnie profesor Halina Szwarc stała się założycielką ,,Uniwersytetów III Wieku”. Zmarła w roku 2003. Więcej na (www.pl.wikipedia.org / wiki / Halina_Szwarc).
W trwającym ponad dwie godziny wykładzie wiele miejsca poświęcono ludziom którzy zadbali o to by historie życia tychże bohaterów nie poszły w zapomnienie. W prelekcji wyróżniono Profesora Szwagrzyka podkreślając ogromny wkład w odkrywanie zatartych śladów historii tamtych strasznych czasów, a którego można bez wątpienia nazwać ,,Niezłomnym” poszukiwaczem prawdy historycznej o ,,Żołnierzach Wyklętych”. Warto w tym miejscu zatrzymać się na chwilę przy osobie profesora i zacytować jego wypowiedź zamieszczoną między innymi na stronie www.pch24.pl / to – dopiero – początek – profesor – krzysztof – szwagrzyk – o – poszukiwaniu).
,,Chciałbym, abyśmy nie musieli po raz kolejny następnym pokoleniom tłumaczyć, kim byli żołnierze wyklęci i zmagać się z tą czarną spuścizną propagandy komunistycznej” (koniec cytatu).
Kolejną osobą której prelegent poświęcił wiele uwagi był znany polski historyk, wzięty pisarz Leon Beynar – Paweł Jasienica, o którym towarzysz Wiesław wypowiedział się między innymi iż ,, wzięty pisarz w czasie wojny był prawą ręką ,,Łupaszki”, w bandzie którego podpalał po wojnie wsie i zabijał niewinnych ludzi”. ( Fragment wybranego cytatu zam. na str. (www.historia.uważamrze.pl / artykuł / 942718) Historykowi temu zawdzięczamy takie dzieła jak ,,Myśl o dawnej Polsce”, ,,Polska Piastów”, ,,Polska Jagiellonów”. Niestety twórczość pisarza w czasach PRL-u została objęta całkowitym zakazem druku.
W prelekcji wspomniano także o Leszku Żebrowskim opozycjoniście ( 70 – 80). ekonomiście, publicyście historycznym, a także o osobach Tadeuszu Ludwiku Płużańskim (ps. Tadeusz Radwan), i Tadeuszu Marku Płużańskim, polskim dziennikarzu, historyku, publicyście. Więcej na ( pl.wikipedia.org / wiki / Tadeusz Płużański).
Wykład wzbogacony był materiałem multimedialnym. Przedstawionych zostało wiele mało znanych faktów historycznych. Dlaczego zatem, ciągle z tak ogromną nieufnością patrzymy na odkrywanie, tych strasznych dziejów naszej ojczyzny, dlaczego i z jakich powodów ciągle ogranicza się młodzieży uczestniczenie w tego rodzaju i podobnych spotkaniach. Czasami wydawać by się mogło, że my Polacy wręcz wstydzimy się swoich bohaterów narodowych – oby nie była to prawda – obym się mylił…
Jest jeszcze coś o czym warto pamiętać. Śląsk i jego dramatyczna sytuacja gospodarcza, mogłoby się wydawać nie pozwala, na postrzeganie i zajmowanie się innymi problemami aniżeli istnienie kopalń, i praca tysięcy ludzi… Jakby na przekór właśnie tu w ,,mieście na węglu stojącym”, odbywają się spotkania które mają nam przybliżyć historię minionego czasu. Niepokój budzi, ciągle niska frekwencja osób na tego typu spotkaniach, wszak słuchać to znaczy wiedzieć…
Foto; Materiał ze zbiorów prywatnych pana Piotra Świerczyńskiego. W opracowaniu wykorzystano między innymi materiały ze stron internetowych podanych wyżej, a także: Prelekcja 6 kwietnia 2016 rok knurów .
Relacja : Tadeusz Puchałka