Knurów: Concordia pożegnała się z kibicami w kiepskim stylu
Piłkarze Concordii Knurów w sobotnie popołudnie rozegrali ostatnie ligowe spotkanie przed własną publicznością w 2022 roku. Podopieczni trenera Zbigniewa Matuszka będą chcieli jednak o dzisiejszym meczu jak najszybciej zapomnieć. Knurowianie przegrali z Gwiazdą Chudów 2:5 (2:3).
Pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Concordii za sprawą Żylskiego, który w 7 minucie spotkania zdobył bramkę dla swojego zespołu. Kilka minut później goście wyrównali stan meczu, a na listę strzelców wpisał się Gut. W 21 minucie Jankowski wykorzystał błąd linii defensywnej gości zdobywając bramkę i Concordia prowadziła 2:1. Knurowscy piłkarze chcieli pójść za ciosem i w 36 minucie gry po faulu bramkarza z Chudowa w polu karnym sędzia główny wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Mikulski, ale górą okazał się Porembski. Gdy wydawało się, że zwycięstwem knurowian zakończy się pierwsza część gry, goście zadali dwa ciosy. Najpierw w 41 minucie Bałuszyński doprowadził do wyrównania, 120 sekund później Fic pokonał Misiaka i to drużyna Gwiazdy Chudów schodziła na przerwę prowadząc 3:2.
W drugiej połowie goście kontynuowali dzieło zniszczenia dwukrotnie znajdując drogę do bramki. Najpierw Gut, a potem Bałuszyński drugi raz wpisali się na listę strzelców i to ostatecznie piłkarze z Chudowa mogli cieszyć się z trzech punktów pokonując Concordię Knurów 5:2. Dla podopiecznych trenera Zbigniewa Matuszka była to już dziewiąta porażka w sezonie. Knurowianie po czternastu rozegranych spotkaniach zajmują 12 miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów.
Concordia Knurów – Gwiazda Chudów 2:5 (2:3)
Bramki: Żylski 7′, Jankowski 21′ – Gut 12′, 53′, Bałuszyński 41′, 76′, Fic 43′
Concordia: Misiak- Mikulski, Wiercioch, Szkatuła, Bociek (85′ Szewczyk) – Jankowski (85′ Hałas), Gałach, Barnik (65′ Orylski), Suchanek, Kaczor (85′ Piszczek) – Żylski.
Gwiazda (skład wyjściowy): Porembski – Woźniak, Sadło, Maciejewski, Górczyk – Adamczyk, Fic, Miczka, Kasprzyk, Gut – Bałuszyński.
AW