Gliwice/Knurów: Polski Forrest Gump pobiegnie z Gliwic do Barcelony

Gliwice/Knurów: Polski Forrest Gump pobiegnie z Gliwic do Barcelony

Pochodzi z Gliwic i na co dzień trenuje w sekcji lekkoatletycznej Piasta Gliwice. Jest pisarzem, biegaczem i podróżnikiem, a niektórzy nazywają go „Polskim Forrestem Gumpem”. Tomasz Sobania w tym roku zamierza przebiec trasę z Gliwic do Barcelony i to wszystko w ramach akcji charytatywnej podczas której będzie zbierał fundusze na klub dla młodzieży z trudnych domów w Gliwicach. W całej wyprawie pomagać mu będzie knurowianin Paweł Mołdoch, który dołączył do sztabu biegacza jako kierowca kampera i fizjoterapeuta.

60 dni = 60 maratonów – taki scenariusz założył sobie Tomasz Sobania. Biegacz z Gliwic do pokonania ma 2500km, a trasa biegu prowadzi przez Pragę, Monachium czy Paryż. Jak sam twierdzi bieg do Barcelony jest jego największym celem w życiu. Wyprawa biegacza rozpocznie od Stadionu Miejskiego w Gliwicach a zakończy ją na obiekcie FC Barcelony. Meta biegu nie jest wybrana przypadkowo – Tomasz Sobania w czasach młodzieńczych marzył o grze w katalońskim klubie.

W przeszłości Tomasz Sobania pokonywał już kilka podobnych szalonych maratonów. W zeszłym roku przebiegł trasę liczącą 1500km biegnąc z Jasnej Góry do Rzymu zbierając przy tym fundusze dla chorej na nowotwór dziewczynki. Wcześniej w ramach innej akcji charytatywnej pobiegł z Zakopanego do Gdyni.

Bieg przez Europę rozpocznie się 3 września i planowo Tomasz Sobania do Barcelony zamierza dotrzeć 10 listopada. W sztabie biegacza z Gliwic znalazł się knurowianin Paweł Mołdoch, który jako kierowca i fizjoterapeuta będzie dbał o regenerację oraz pomoże w przypadku urazów czy kontuzji.

AW
Fot. Tomasz Sobania fb