KnurówSport i rekreacja

Knurów: Zwycięska seria trwa dalej – SPS Knurów z piątą wygraną z rzędu

We wtorkowy wieczór SPS Knurów wybrał się do Rybnika, by rozegrać swoje piąte spotkanie w tym sezonie Amatorska Liga Piłki Siatkowej Atlas Tours . Rywalem knurowian był Beer Team Rybnik – doświadczona drużyna, która w lidze rozegrała więcej pełnych sezonów niż nasz zespół meczów. W tym sezonie oprócz doświadczenia, w zespole z Rybnika przybyło także młodszych zawodników, którzy dodali ekipie nieco jakości, zasięgu w ataku oraz dynamiki. Nasz pojedynek z Beer Team zapowiadał się na ciekawy i emocjonujący.

Start pierwszej partii był niezwykle udany dla SPS-u. Po zdobyciu pierwszego punktu, w polu serwisowym SPS-u pojawił się Krzysztof Kołodziej i po serii punktowych zagrywek dopiero błąd pozwolił gospodarzom na zdobycie pierwszego punktu (8:1). W kolejnych akcjach SPS świetnie radził sobie w ataku i bloku, a szczególnie pochwalić należy współpracę rozgrywającego Łukasza Widerskiego i środkowych: Radosława Fola i Mateusza Ćwięczka. Różne formy ataku z krótkiej przynosiły kolejne punkty i w końcówce seta wynik był bardzo okazały (16:9, 20:13). Wysoką przewagę z początku partii udało się dowieźć do końca i wygrać 25:15.

W secie numer 2 początek był niemal identyczny co w poprzedniej partii – po serii udanych akcji i zagrywek Łukasza Widerskiego wyszliśmy na prowadzenie 9:2. Taka zaliczka umożliwiła podjęcie ryzyka w rozegraniu czy ataku w kolejnych piłkach, a skutek tych działań był różny. W pewnym momencie, po kilku mniej udanych akcjach SPS-u rywale zbliżyli się na 3 oczka (11:14), jednak szybko udało się przezwyciężyć ten moment dekoncentracji. Udane bloki środkowych oraz ataki Pawła Madejka znów wprowadziły SPS na dobrą drogę (20:14). Gospodarze w końcówce nie wierzyli już w wygraną w tej partii i oddali seta bez większej walki (16:25).

Prowadząc 2:0 i wygrywając poprzednie sety z tak dużą zaliczką punktową, w szeregi SPS-u wkradło się rozluźnienie. O ile początek seta był dosyć wyrównany (7:6, 8:10), o tyle w środkowej części tej partii to rybniczanie doszli do głosu. W ekipę Beer Team wstąpił nowych duch, zwłaszcza w akacjach w obronie oraz w kontrach, co przedłużyło okres prowadzenia gospodarzy (11:9, 15:12). Na nasze szczęście krótka przerwa na żądanie trenera oraz łyk wody pomógł i straty zostały odrobione już przy stanie 18:18. Do końca seta gra prowadzona była punkt za punkt, a w końcówce piłkę setową mieli gospodarze (24:23). Dobre akcje Pawła Madejka i Radomira Tompóra pozwoliły na odwrócenie wyniku (25:24), a punktowy blok zakończył spotkanie wygraną 26:24 i 3:0 w całym meczu.

MVP spotkania po raz 4 w tym sezonie został wybrany nasz atakujący, Paweł Madejek. Gratulujemy Pawełek!

– W pierwszych dwóch setach graliśmy swoją grę nie dając przeciwnikom rozwinąć skrzydeł. W ostatnim secie wkradło się do nas trochę zbyt dużo luzu i rozkojarzenia, co na szczęście nie skończyło się przedłużeniem meczu i kolejnego seta – powiedział po meczu środkowy Radosław Fol.

Beer Team Rybnik 0:3 SPS Knurów

(15:25, 16:25, 24:26)

SPS Knurów: Tompór, Widerski, Madejek P. (C), Kołodziej, Ćwięczek, Fol, Rokitowski (L) oraz Siwiec i Madejek M. (L)

info: SPS Knurów