Dobry muster (przepis) na udano majówka okiem Tadeusza Puchałki
Witajcie piękni ludzie – kto może Ten niech się zbiera. – a kto nie może temu niech ktoś pomoże, i migiem do „Parku Joanny” w Paniówkach. Przepis w postaci dobrej zabawy proponuje nam Sołtys Bogusław Mryka i Rada Sołecka, a tam gdzie oni „gospodarzą”, zabawa murowana. Czekać tam na Was będzie mnóstwo atrakcji, nie zabraknie śląskich smakołyków, a kalorie szybko można będzie spalić wychodząc na parkiet ze swoją partnerką, nie zapomniano także o naszych bajtlach, dla nich przewidziano wiele zabawowych, i konkursowych atrakcji, w których nie zabraknie niespodzianek.
Dobre wieści dla singli, wszak z urodziwych panien Paniówki słyną od lat, więc na zapoznanie Tej Jedynej także będzie nie byle jaka okazja. Nie obawiajcie się kaprysów pogody, bowiem wiosenny deszczyk nikomu jeszcze nie zaszkodził, zbierajcie swoje pociechy, małżonki, na rower, do auta i pięknym spacerowym traktem przez Gierałtowice a dalej w stronę Zamku w Chudowie do Paniówek; Punktem orientacyjnym niech będzie parafialny kościół, park znajduje się w Jego sąsiedztwie, więc trafić łatwo.
Więcej o sobotniej majówce opowie sam gospodarz Bogusław Mryka, a relacja z całości tej plenerowej imprezy już wkrótce. „Czym chata bogata”. „Gość w dom, Bóg w dom” jak mawiali nasze staroszki dodaje na koniec pan Sołtys.
Relacja: Tadeusz Puchałka