Bardzo możliwe, że w tym sezonie lodowisko Tafla w Gliwicach nie zostanie otwarte
Bardzo możliwe, że w tym sezonie lodowisko Tafla nie zostanie otwarte. Awarii uległo jedno z urządzeń chłodzących.
Awaria wyszła na jaw podczas próbnego rozruchu. Wtedy okazało się, że nie działa jedno z urządzeń chłodzących. Niestety, usterka jest poważna a jej naprawa kosztowna.
Wymieniona musi zostać cała chłodnia. Koszt takiej wymiany to ponad 100 000 złotych. Czas, jaki potrzebny jest na naprawę urządzenia, to aż 2 miesiące.
Politechnika Śląska zwróciła się w tej sprawie o pomoc do miasta. Kwestia współfinansowania naprawy musi być jednak poddana pod głosowanie radnych. Jeśli uzyska ich przychylność – ogłoszony zostanie przetarg.
Procedury wraz z naprawą potrwają kilka miesięcy. Dyrektor Ośrodka Sportu Politechniki Śląskiej szacuje, że jeśli wszystko poszłoby sprawnie i szybko, Tafla mogłaby zostać otwarta w lutym.
Bardziej prawdopodobne jest jednak, że w nadchodzącym sezonie ślizgawka pozostanie zamknięta.
No to teraz Dawid i jego Żona i Andrzej już całkiem nie będą nic robić na tym lodowisku