Krywałd – co nowego na stadionie?
Na stronie regionalnej Krywałdu – Krzysiek Stachyra dokumentuje na zdjęciach to wszystko co zanika czy też niszczeje w tym rejonie.
Stadion Krywałdu dla wszystkich którzy kiedyś korzystali z niego musi budzić w tej chwili jeden wielki żal. Młodsze pokolenie może nawet nie wie, że na tym stadionie został pobity rekord Polski w skoku o tyczce, rywalizowali w tym miejscu rekordzistki świata i mistrzynie kraju. Uprawianie sportu rozpoczęło się na Krywałdzie około 1900 r kiedy to w ogrodzie zamontowano poręcze i drążki.
Po I wojnie światowej zaczęto grywać w sąsiedztwie kapliczki św. Barbary w palanta.
W 1922 r w Krywałdzie powołano do życia Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, którego założycielami byli Michał Ogórek i Romuald Mędlewski.
Zaczęto popularyzować lekkoatletykę. W 1927 br uaktywnił się ruch sokoli który uaktywnił inż.Stanisław Wierzbicki.
Z jego inicjatywy w 1928 r przystąpiono do budowy boiska sportowego. Budowa trwała 4 lata. Stadion miał bieżnię o długości 364 m z sześcioma torami na prostej, wokół były 4 tory.
Patrząc na karty historii wielkim krywałdzkim świętem było przeprowadzenie ogólnego zlotu obejmującego Górny Śląsk. W zlocie w 1932 r uczestniczyło 800 sportowców.
Dwa lata później kolejne zawody już miały rangę wojewódzką.
Stadion w Krywałdzie miał przyjemność gościć takie sławy jak rekordzistka świata na 100 m Stanisławę Walasiewiczównę, Jadwigę Wajs rekordzistkę świata w rzucie dyskiem czy Halinę Konopacką wielokrotną mistrzynię Polski w rzucie dyskiem.
W 1938 r powstała sekcja akrobatyczna która na drużynowych mistrzostwach Polski zdobyła 2 miejsce.
Wyróżniającymi zawodnikami tej sekcji byli : Józef Wyrobek, Karol Wyrobek, Franciszek Wyrobek, Paweł Szendzielorz, Maksymilian Krótki, Ryszard Gendarz, Alojzy Pawliczek, Maciej Baraniok, Otrząsek i Sekuła.
Jeśli chodzi o lekkoatletów warto przypomnieć Józefa Dykę, Ryszarda Michalskiego, Karola Sikorę , Pawła Szmidta, Wilhelma Karwata, Karola Furgoła, Jeglorza i Glanię.
Szczególne miejsce trzeba poświęcić urodzonemu w Krywałdzie Emilowi Kiszce który był czołowym sprinterem w Polsce w latach po II wojnie światowej. Podczas Mistrzostw Europy w Brukseli 1950 zajął 4. miejsce w biegu na 100 m z czasem 10,7 s. Startował także na olimpiadzie w Helsinkach 1952 oraz w Mistrzostwach Europy w Bernie 1954, ale bez powodzenia.
Cztery razy zdobywał tytuł mistrza Polski na otwartym stadionie: w 1948 w skoku w dal oraz w 1950, 1951 i 1952 na 100 m. W hali był pięć razy mistrzem Polski: na 60 m w 1948 i 1954, na 80 m w 1951 i 1955 oraz w skoku w dal w 1951. Był rekordzistą Polski na 100 m oraz w sztafecie 4 x 100 m.
W latach 1957-1959 Emil Kiszka występował także w II-ligowym zespole piłkarskim Concordia Knurów.
Rekordy życiowe:
100 m – 10,5 s
200 m – 22,0 s
skok w dal – 7,32 m
Dwa razy znalazł się wśród „dziesiątki” Plebiscytu Przeglądu Sportowego: w 1950 był na 2. miejscu, a w 1951 był szósty.
Emil Kiszka w latach siedemdziesiątych aktywnie organizował zawody lekkoatletyczne na krywałdzkich obiektach zarówno na hali sportowej jak i na stadionie. Zmarł 9 lutego 2007 r w Hurth w Niemczech.
Od dłuższego czasu tzw „opiekę ” nad tym stadionem sprawuje syndyk.
Nikt do tej pory nie wie kim jest ten syndyk, nikt dokładnie nie potrafi tego wyjaśnić i znaleźć wyjścia z tej kłopotliwej sytuacji.
Zdjęć zamieszczonych przez Krzyśka Stachyrę chyba nie musimy komentować.