Wernisaż i promocja książki Krzysztofa Gołucha ” CO SIÓDMY „

0
977

Wczoraj, tj. 19.05 2017 roku w ramach IX Knurowskich Dni Integracji w SZTUKATERII w Knurowie odbył się wernisaż i promocja książki Krzysztofa Gołucha pod wyrazistym tytułem CO SIÓDMY.

Nazwa wernisażu i wydana książka o tym samym tytule – CO SIÓDMY to dwa proste słowa, a znaczą tak wiele, gdyż poprzez ten tytuł Krzysztof Gołuch chciał nam przekazać, że co siódma osoba w Polsce jest niepełnosprawna.

Krzysztof Gołuch – urodzony w Rudzie Śląskiej. Mieszka i pracuje w Knurowie. Absolwent Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach – Wydziału Pedagogiki i Psychologii, Akademii Humanistyczno-Technicznej w Bielsku Białej oraz Uniwersytetu Śląskiego Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie (Czechy). Obecnie student studiów doktoranckich na tejże uczelni. Nagrodzony „Laurem Knurowa ” w 2009 roku. Dwukrotny stypendysta Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury w latach: 2008 i 2014. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików w Okręgu Śląskim. Laureat wielu konkursów fotograficznych w kraju i zagranicą. Zajmuje się fotografią dokumentalną i reportażową, której głównym tematem jest człowiek. Najczęściej uwiecznia na swych kliszach osoby niepełnosprawne.

W SZTUKATERII Krzysztof Gołuch zaprezentował knurowianom niesamowicie fantastyczne fotografie w tonacji czarno-białej, które wykonał w ciągu piętnastu lat swej pracy reportażowej.

Czerń i biel to dwa podstawowe kolory w fotografii, które symbolizują odwieczne rozdarcie człowieka pomiędzy rozpaczą i nadzieją. I właśnie wernisaż pana Gołucha idealnie uświadamia nam i to w sposób czytelny, że co siódma osoba z nas przeżyła tragedię, ale jednak ma wielką nadzieję, nadzieję na wspaniałe życie. Bo choć osoby sprawnie inaczej dotknęło nieszczęście w postaci niepełnosprawności, to jednak potrafią się odnaleźć i cieszyć z istnienia. To dokładnie wyłania się z kadru słynnego fotografika ze Śląska, który dokumentuje w sposób szlachetny i jednocześnie mistrzowski codzienne życie człowieka dotkniętego niepełnosprawnością.

Podczas wernisażu można było zakupić „piękny przedmiot pożądania” czyli książkę CO SIÓDMY . Wspaniała i wartościowa foto-książka wypełniona jest poruszającymi zdjęciami Krzysztofa Gołucha, a powstała przy profesjonalnym udziale Kasi Wolny.

Niesamowicie trafny wstęp do tej rewelacyjnej foto-książki napisał Michał Szalast – przyjaciel słynnego fotografika i jednocześnie kurator wystawy w Knurowie.
Tekst Michała Szalasta doskonale naprowadza myśli czytelnika na to co znajduje się w publikacji.

Wśród zaproszonych gości na wernisażu nie zabrakło osób, które uwiecznił w kadrze pan Krzysztof. W ten sposób osoby niepełnosprawne mogły z drugiej strony szkła obejrzeć siebie oraz ciężką pracę artysty.

Na imprezie nie zabrakło również akcentu muzycznego, który uprzyjemnił piątkowe spotkanie z dokumentalistą Krzysztofem Gołuchem. Licznie przybyli widzowie wernisażu mogli posłuchać klarnecistkę Joanne Kanie wraz z akompaniamentem na fortepianie wykonanym przez Katarzynę Łeśnik oraz solowy występ Marka Jeutnera – fortepan i ucznia Państwowej Szkoły Muzycznej II st. Grzegorza Machury, jak również występ solowy Romana Kaczmarczyka saksofonisty.

Uzupełnieniem wernisażu w SZTUKATERII był wspaniały i smaczny poczęstunek przygotowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej Knurów, który jeszcze bardziej uatrakcyjnił otwarcie.

W ramach IX Knurowskich Dni Integracji był to wspaniały wieczór w towarzystwie przyjaciół i fotografii, która skłania do przemyślenia i refleksji. Temat podjęty przez Krzysztofa Gołucha jest bardzo trudny i ciężki, a jednak artyście udaje się wyjść obronną ręką i przedstawić CO SIÓDMY z wyczuciem i lekkością.

Na wernisażu obecny był również Tomasz Rzepa występujący w potrójnej roli: pomysłodawcy , organizatora i Przewodniczącego Rady Miasta, Mariusz Kowalczyk z-ca dyrektora Centrum Kultury, europarlamentarzysta Marek Plura – wieloletni przyjaciel  oraz wielu znamienitych gości zaproszonych przez Krzysztofa Gołucha.

Relacja: Agnieszka Łyko