Uwaga:
#OkiemNaszychCzytelników
UWAGA ZŁODZIEJE !
Wczoraj w „jednej z sieci handlowych” otrzymałem kartę dostępu do strony internetowej tej sieci, z informacją, że” Kartę” należy zarejestrować na ich stronie www. Przy próbie rejestracji wyświetlił się formularz z prośba o jego wypełnienie.
W formularzu zostałem poproszony o podanie numeru mojej karty bankowej. Wiara, że „sieć handlowa” jest znanym i solidnym partnerem handlowym i co przyznaję, brak koncentracji (skutek branych leków), skłoniło mnie do wypełnienia formularza i wpisanie wrażliwych danych. I w tym momencie otrzymałem sms z banku, że zablokowano mi konto.
W telefonicznej rozmowie, przedstawiciel banku uświadomił mnie, (a właściwie przypomniał), że żadna instytucja nie może domagać się podania im numerów karty. W wielu marketach z początkiem roku trwają promocje, podobne do tych w „sieciach handlowych”. Nie dajcie się zaskoczyć ! Ja dziękuję ING Bankowi Śląskiemu za błyskawiczną interwencję i uchronienie mnie przed „oczyszczeniem” konta. Nie sugerujcie się pozycją rynkową firm pod które podszywają się złodzieje.
Powtórzę, ja dałem się nabrać na firmę „…”, ale mogą to być inne, znane firmy. Te 40 lat nowej rzeczywistości handlowej, nie do końca nauczyło nas ostrożności. Więc jeszcze raz przypomnę, nikt nie ma prawa domagać się od nas podania tak zwanych „wrażliwych danych”.
informuje Pan Andrzej.
