Lodowisko bez ryzyka

Powrót mrozów na razie się nie zapowiada, ale gdyby aura wycięła takiego psikusa knurowscy woprowcy są gotowi przestrzegać – słowem i czynem – przed zagrożeniami

Psikusem mróz w środku zimy? Cóż, sorry, taki zrobił się nam klimat…

– Wedle prognozy pogody do końca lutego zima nie wróci, ale przysłowia „w marcu jak w garncu” i „kwiecień-plecień…” nie wzięły się znikąd – mówi Jerzy Pach, członek Zarządu Wojewódzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, wieloletni prezes Oddziału Miejskiego WOPR w Knurowie. – Nie da się całkowicie wykluczyć nocnych mrozów i zlodowacenia okolicznych zbiorników. A wówczas zdrowy rozsądek będzie jak znalazł.

Wydaje się, że nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykuje spaceru po cienkim przybrzeżnym lodzie. A jednak. Nie tak dawno na Mazowszu tragicznie zakończył się spacer po lodzie dla wędkarza. Cienka tafla się załamała i mężczyzna utonął.

– Apelujemy o nieślizganie się po lodzie, który może mogą się pojawić na różnego rodzaju zbiornikach wodnych – stawach, jeziorach, oczkach wodnych – ostrzega Zarząd OM WOPR w Knurowie. – Nie ma gwarancji, że grubość pokrywy lodowej jest wystarczająca i bezpieczna. Dzieci i młodzież nie zawsze o tym pamiętają. Na dorosłych spoczywa odpowiedzialność, by o tym przypominali…

– Przeświadczenie, że „mojemu dziecku nic złego się nie stanie”, może być dramatycznie mylne. Nie wolno dać się zwieść… –  podkreśla Jerzy Pach. –Niefrasobliwość, nieostrożność, brawura, a często zwykła głupota są przyczynami dramatów i tragedii. Można ich uniknąć, jeśli zachowuje się zdrowy rozsądek.

WOPR nie poprzestaje na słownych przestrogach.

– Jeśli mrozy wrócą, konieczne będą kontrole okolicznych akwenów – zastrzegają woprowcy. Zamierzają je przeprowadzać z udziałem Straży Miejskiej i pracowników Referatu Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. – Niekiedy to właśnie one uświadamiają niektórym ryzykantom, że nie warto bezmyślnie tracić zdrowia, a nawet życia.

Zamiast szukać lodu na stawach, warto skorzystać z oferty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i zajrzeć na lodowisko na Orliku przy ul. Ułanów 8. To doskonałe miejsce, by pod okiem doświadczonych pracowników spędzić miłe i bezpieczne chwile na ślizgawce.

Obiekt cieszy się sporym powodzeniem. Trwające ferie jeszcze zwiększają zainteresowanie. Ale nie ma obaw – każdy znajdzie miejsce, by się poślizgać.

Nie masz łyżew? To nie problem – obok ślizgawki znajduje się wypożyczalnia sprzętu. Jeśli potrzebujesz zatroszczyć się o własne łyżwy, tu też znajdziesz pomocne narzędzia.

Podczas ferii lodowisko wydłużyło godziny otwarcia – jest czynne codziennie od godz. 10 do 21 (z przerwą techniczną w godz. 14-15).

– Serdecznie zapraszamy – zachęcają do odwiedzin pracownicy MOSiR-u.

/bw/ Przegląd Lokalny 

REKLAMA