Sport i rekreacja

Kopernik Volley – TKKF Szczygłowice Juniors 2:3

„Zwycięstwo i to już w drugim meczu” – mamy już relację z wyjazdowego zwycięskiego meczu drużyny TKKF Szczygłowice juniorów w Gliwickiej Lidze Piłki Siatkowej.

Kopernik Volley – TKKF Szczygłowice Juniors 2:3 25:22/20:25/19:25/25:23/9:15

Młodzież Szczygłowickiego TKKF – u rozegrała drugie spotkanie w ramach Gliwickiej Ligi Piłki Siatkowej. Szeroka kadra zawodników wraz z kibicami wybrała się na spotkanie do Gliwic by tam zmierzyć się z drużyną gospodarza Kopernik VOLLEY. Niestety już od samego początku zawodnicy i trenerzy TKKF – u musieli zmagać się z problemami wynikłymi z sytuacji, która zaistniała na boisku przeciwnika. O tym później. W oczekiwaniu na szatnię zawodnicy ze sztabem trenerskim przyglądali się poczynaniom reprezentacji Polski w decydującym 5 – secie, który niestety padł łupem Słowaków. Tuż po złej informacji, która dotarła do nas z Bułgarii rozpoczęła się rozgrzewka do meczu z Kopernikiem.

W pierwszym secie widać było, że zawodnicy obu ekip zagrali na rozpoznanie przeciwnika. Od początku małą przewagę uzyskała ekipa Kopernika Volley. Kilkakrotnie w tym secie zbliżaliśmy się do przeciwnika. Nie udało się ostatecznie a wynik tego seta to 25:22 dla gospodarza. Jednak w tym secie nastąpiły zmiany , które jak się później okazało były kluczowe dla całego spotkania. Po raz kolejny świetnie zafunkcjonowała podwójna zmiana.

W drugim secie nastąpiły trzy zmiany w porównaniu do poprzedniego seta. Od początku na parkiecie pojawili sie Daniel Lenich oraz Patryk Nieradzik a na przyjęciu Patryk Dąbrowski. Set ten wyglądał zgoła inaczej niż poprzedni. Można było zauważyć mądrą grę i bardzo skuteczną zagrywkę, odrzucającą przeciwnika od siatki. Co najważniejsze zagrywka była kierunkowa i powtarzalna. Również w tym secie świetnie zafunkcjonowała podwójna zmiana. Set skończył się zwycięstwem TKKF – u a był to pierwszy historyczny zwycięski set w wykonaniu juniorskiej drużynę TKKF – u w GLS w Gliwicach.

W 3 secie w dalszym ciągu obserwowaliśmy mądrą grę, co szczególnie cieszy, gdyż nie było widać jakiejkolwiek różnicy w doświadczeniu. Od połowy tego seta wyszliśmy na kilku punktowe prowadzenie, które zostało zniwelowane w pewnym momencie do stanu 18:21, ale kolejne zmiany wybiły z rytmu gospodarzy i set padł łupem gości 25:20.

Czwarty set rozpoczął się podobnie jak każdy z poprzednich, to jest od kilku punktowej przewagi zespołu Kopernika. Mądra gra i zmiany pozwoliły na doprowadzenie do wyniku 23:24. Niestety błędne decyzje sędziego (w naszym odczuciu) odebrały nam 2 punkty. Tutaj również doszło do ciekawej sytuacji, gdyż skończył się czas na rozegranie meczu. Na prośbę kapitana drużyny gości udało się dokończyć mecz lecz drużyna gości narzuciła szybsze tempo, co na pewno nie pomogło im w zwycięstwie.

Piąty set to bardzo mądra gra TKKF – u, w którym to popełnili zaledwie 1 błąd indywidualny (zagrywka). Po za tym nie było widać zdenerwowania wśród zawodników i zwycięstwo stało się faktem.

Można powiedzieć, że zawodnicy TKKF – u spisali się na piątkę mimo trudnych warunków jakie spotkały ich w hali w Gliwicach. Nie przeszkodziło im zarówno sędziowanie (3 sędziów – każdy w innym secie), pośpiech narzucony przez gospodarzy spowodowany kończącym się czasem oraz głośna muzyka, która docierała z trybun. Z tym wszystkim poradzili sobie zawodnicy TKKF – u zwyciężając w ostatecznym rozrachunku.

Wielkie podziękowania w tym miejscu należą się dla kibiców, którzy to dzielnie przekrzykiwali żywiołowo nastawionych kibiców przeciwnika. Miły gest ze strony kibiców gospodarzy spotkał nas podczas wyjścia z hali, gdzie podziękowano głośnym „dziękujemy”, za co również się odwdzięczyliśmy.

Skład TKKF – u: Szendzielorz, Mikłos, Herzig, Naczyński, Stańczyk, Czerwiec, Szczerba oraz Owczorz, Pelcner, Dąbrowski, Jabłoński, Nieradzik, Lenich, Glagla Trenerzy: Rabczewski, Czerwiec

Zdjęcie : Karolina Kiszka

12088084_974496129270272_1760888333282062005_n