Kopalnia Guido w Zabrzu: Koncert Kamila Bednarka
Kiedy: 28.04.2018
Start koncertu: 20:00
Zjazdy od 18:00
Pub na poziomie 320 czynny do 24:00
Bilety w kasach i online: 80 zł.
Bednarek to marka sama w sobie, która nie wymaga reklamy.
28.04.2018 Kamil Bednarek i jego ,,Talizman” 320 metrów pod ziemią. Poczuj z nami moc talizmana jaką jest jego muzyka 😉
Kiedy w 2008 powstaje zespół Star Guard Muffin, którego pierwszym wydawnictwem była epka zatytułowana „Ziemia Obiecana”, nikt jeszcze nie przypuszcza, że Kamil Bednarek narobi zamieszania na polskiej scenie reggae.
Zespół zdobywa ogromną popularność dzięki udziałowi Kamila Bednarka w programie telewizyjnym ,,Mam Talent”. Po programie rusza lawina nie do zatrzymania, a debiutancki album StarGuardMuffin „Szanuj” zdobywa status podwójnej platyny.
W 2011 StarGuardMuffin po wizycie na Jamajce nagrywa w studio Tuff Gong rodziny Marley maxisingiel „Jamaican Trip”, gdzie wśród gości pojawiają się m.in. Capleton, Stephen Newland (Rootz Underground), Dean Fraser, The Tamlins czy muzycy zespołu Shaggy’ego.
2012 to rok zmian, powstaje nowy zespół BEDNAREK, który nagrywa wysoko ocenianą płytę „Jestem…”, która utrzymuje się w zestawieniu OLiS ponad 12 miesięcy, a po upływie roku od wydania ponownie zajmuje pierwsze miejsce.
Rok później ukazuje się suplement zawierający remixy oraz dubowe i koncertowe wersje.
W roku 2013 zespół BEDNAREK zwycięża w plebiscycie MTV Music Awards w Europie Środkowej. Kolejny rok to pojawienie się wydawnictwa koncertowego DVD/CD z Przystanku Woodstock.
Rok 2015 to album „Oddycham”, zrealizowany m.in. w Tuff Gong Studio z gościnnym udziałem światowych gwiazd reggae jak Alborosie, Junior Kelly czy Dean Fraser.
Płytę promują single „List”, „Euforia” i “Sailing”.
Ta historia musiała się tak skończyć… i kiedy na początku 2017 roku Kamil Bednarek zakłada własną wytwórnię SPACE RECORDS wiadomym jest, że swój następny album wyda sam. Tak też się stało 1 grudnia 2017, kiedy to ukazał się najnowszy album Kamila ,,Talizman”.
O swoim najnowszym albumie sam Kamil mówi tak: ,,To pierwsza płyta, której poświęciłem tyle czasu, pierwsza z której brzmienia jestem tak zadowolony. Zajawka, która pojawiła się, kiedy przesłuchałem „Talizman” sprawiła, że już chciałbym robić następny album. (śmiech) Mam teraz studyjko w domu, udało mi się trochę sprzętu pozbierać i mogę zejść na dół w bokserkach i kapciach, i codziennie grać.”
Info: kopalniaguido.pl