NewsyRegion

Koleje Śląskie z nową myjką automatyczną

Inwestycja za blisko 1,3 mln zł.

Z końcem października w bazie Kolei Śląskich przy ulicy Raciborskiej w Katowicach rozpoczęła pracę nowa przejezdna myjka automatyczna do czyszczenia taboru kolejowego. Tym samym w Kolejach Śląskich kończy się era ręcznego mycia pojazdów – nowa myjka powinna znacząco zwiększyć możliwości czyszczenia pojazdów śląskiego przewoźnika.

Na pierwszy rzut oka myjka Kolei Śląskich może przypominać instalacje, które znamy z myjni samochodowych. Podobnie jak przy myciu aut, tak i tutaj praca opiera się na kilku bramkach czyszczących – odpowiedzialnych m.in. za wstępne zmywanie kurzu, nakładanie chemii, mycie i płukanie. Inna jest już jednak skala całego urządzenia – bowiem w przypadku Kolei Śląskich długość stanowiska myjącego wynosi ponad 40 metrów, a jego minimalne moce przerobowe – 750 metrów w ciągu doby. Nie bez znaczenia jest oczywiście fakt, że myjka pozwala na czyszczenie pojazdu przy czynnej sieci trakcyjnej – jest to bardzo istotny aspekt, ponieważ umożliwia samodzielny i płynny przejazd mytego pojazdu przez poszczególne bramki czyszczące. Wartość inwestycji to ok. 1,3 mln zł. Wykonawcą projektu jest polska firma Sultof Sp. z o.o., która specjalizuje się w sprzedaży i instalacji myjni do różnego rodzaju pojazdów.

„Budowa własnego systemu myjącego znacząco poprawi nasze możliwości zewnętrznego czyszczenia pojazdów. Do tej pory pudła pojazdów były czyszczone ręcznie w Katowicach lub, z przerwami, na myjni Przewozów Regionalnych w Częstochowie” – mówi Wojciech Dinges, prezes Zarządu Kolei Śląskich. „Realizowana inwestycja otwiera nowy rozdział w temacie czyszczenia naszych pojazdów. Nowa myjka daje możliwość pracy przez całą dobę, oczywiście będzie uruchamiana w miarę zjeżdżania wyznaczonych do mycia pojazdów. Dzięki temu systemowi nasi pracownicy będą mogli w jeszcze większym stopniu skupić się na czynnościach wewnątrz pojazdów lub na doczyszczaniu detali najtrudniejszych w myciu” – tłumaczy.

Nowa myjka została tak zaprojektowana, by umożliwiała czyszczenie różnego rodzaju taboru – będzie to możliwe dzięki systemowi regulacji szczotek, które automatycznie dopasują się do wymiarów danego pojazdu. Koleje Śląskie przy realizacji inwestycji nie zapomniały również o wartościach proekologicznych. Stanowisko myjące jest oczywiście wyposażone w system odprowadzania ścieków, a stosowane środki chemiczne będą podlegać biodegradacji.

„Bardzo się cieszymy, że Koleje Śląskie wybrały nasz system THOR, który spełnia najwyższe standardy technologiczne i ekologiczne, a dodatkowo – co napawa nas szczególną dumą – jest w całości dziełem polskich konstruktorów” – mówi Piotr Bratkowski, prezes Zarządu Sultof Sp. z o.o.  „Zastosowane w systemie THOR rozwiązania konstrukcyjne i specjalistyczne oprogramowanie pozwalają dopasować pracę myjki do wymogów konkretnego klienta i do specyfiki danego taboru (pociągi, tramwaje, metro), co pozwala za zapewnienie optymalnego efektu mycia wszystkich rodzajów pojazdów szynowych. Mamy nadzieję, że nasza myjka będzie długo i skutecznie służyć Kolejom” – dodaje.

Warto przy tym dodać, że to nie jedyna istotna inwestycja podjęta ostatnio przez Koleje Śląskie. Przy ulicy Raciborskiej kończą się również prace związane z termomodernizacją budynków, a hala utrzymaniowa przewoźnika wzbogaciła się w sztywną sieć przestawną. Dzięki realizacji tego projektu operacyjna przepustowość hali wzrasta. Dotąd 2 z 4 torów były niezelektryfikowane i przeznaczone dla dłuższych napraw – są wyposażone w suwnicę, zapadnię i podnośniki pojazdów. Suwnica dotąd była przeszkodą w elektryfikacji torów w jej obrębie.

Obecnie jeden z tych torów będzie mógł być wykorzystywany bez utraty wcześniejszych możliwości do krótkich czynności utrzymaniowo-naprawczych. Dzięki nowoczesnemu systemowi sieci przestawnej pojazdy będą mogły wjeżdżać do hali napraw samodzielnie, zatem dużo szybciej i bez dodatkowych czynności łączeniowych i organizacyjnych. Sztywna sieć trakcyjna jest po użyciu automatycznie przestawiana, tak by nie stanowiła przeszkody w dalszych pracach naprawczych związanych z koniecznością użycia suwnicy. Sieć trakcyjna przestawna Kolei Śląskich jest drugą tego typu konstrukcją w Polsce i najnowocześniejszą w skali kraju. Wartość tej inwestycji to również rząd miliona zł.

W przyszłości spółka bierze pod uwagę także budowę w pełni zautomatyzowanej zamkniętej myjni. Jest to jednak plan na dalsze lata, ponieważ wymaga budowy odrębnego obiektu, co na obecnym etapie byłoby trudne do przeprowadzenia – m.in. ze względu na fakt, że Koleje Śląskie na obecną chwilę nie są jeszcze właścicielem bazy przy ulicy Raciborskiej.

  • długość stanowiska ponad 40 metrów
  • system pracy 24 godziny na dobę
  • minimalna przepustowość – 10 pojazdów typu 22WE (długość 75 metrów) na dobę
  • trzy pary szczotek pionowych i jedna para szczotek skośnych
  • siła dosunięcia szczotek regulowana automatycznie w zależności od typu pojazdu
  • zabezpieczenie przed zamarzaniem poprzez automatyczne usuwanie wody z instalacji
  • możliwość mycia i przemieszczania czyszczonego pojazdu przy czynnej sieci trakcyjnej

Info: slaskie.pl