#KnurowskieCiekawostki: Wytwórnia Wód Gazowanych rodziny Naczyńskich

Wspominaliśmy o legendarnym lokalnym browarze (który nie do końca okazał się „lokalnym”), więc warto też wspomnieć o mniej wyskokowym napoju, który równie skutecznie gasił pragnienie mieszkańców Knurowa. Przez kilkadziesiąt lat knurowianie mieli szansę napić się „własnej” oranżady, która od lat trzydziestych ubiegłego wieku była produkowana w Knurowie przez Wytwórnię Wód Gazowanych rodziny Naczyńskich.

W Knurowie najpopularniejszymi bąbelkowymi napojami była „Limka” oraz „Florida Orange”. Ostatni właściciel wytwórni w artykule dla Przeglądu Lokalnego z 2001 roku opowiedział, że w okresie świąt i komunii sprzedaż napojów odbywała się od rana do nocy, a kolejka potrafiła się ustawić od wytwórni przy ulicy Wolności aż do pobliskiej stacji benzynowej. Knurowska oranżada była sprzedawana w sklepach, restauracjach nie tylko w Knurowie ale także w Gliwicach.

Do produkcji napojów gazowanych, wytwórnia Naczyńskich korzystała z wody z przepompowni „Kwitek”. W latach 80-tych ze względu na szkody górnicze pogarsza się jakość wód głębinowych, co zaczyna odbijać się na napojach. Przez kilka lat próbowano poprawić jakość wody do produkcji, ale wszelkie pomysły nie pomagały. Decyzją Sanepidu wytwórnia zostaje zamknięta.

 

Wytwórnia Wód Gazowanych Naczyńskich ostatecznie przestała istnieć w 1993 roku.

 

AW

Fot. Canva