GliwiceKronika policyjna

KMP Gliwice: PROKURATORZY NIE PATYCZKUJĄ SIĘ Z DOMOWYMI OPRAWCAMI

Organy ścigania reagują ostro i zdecydowanie, ratując ofiary przemocy domowej. 13 maja informowaliśmy o trzech przypadkach, w których dorosłe dzieci znęcały się nad rodzicami. Zebrane dowody nakazywały policjantom złożyć wnioski do prokuratorów, a ci nie mieli wątpliwości, jak zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania przygotowawczego i uchronić poszkodowanych od działań sprawców. Podejrzani, prócz dozoru policji, otrzymali nakazy niezwłocznego opuszczenia mieszkań i zakazy zbliżania się, np. na odległość nie mniejszą niż 20 metrów, do swoich ofiar.

Przykład jednej ze spraw opisanych 13 maja. Interwencja na gliwickim osiedlu zakończyła się wyprowadzką 45-letniego sprawcy z mieszkania. Organy ścigania zostały powiadomione o podejrzeniu przemocy przez osoby trzecie. Mający problem alkoholowy mężczyzna znęcał się nad swoją 70-letnią matką. Funkcjonariusze zabezpieczyli materiał dowodowy, pozwalający doprowadzić podejrzanego do Prokuratury Rejonowej Gliwice-Wschód, która oceniła zebrany materiał i bezdyskusyjnie zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Nakazała też agresorowi natychmiastowe opuszczenie lokalu zajmowanego z pokrzywdzoną oraz zakazała mu zbliżania się do matki na odległość mniejszą niż 20 m. W przypadku złamania tego ograniczenia sprawca będzie tymczasowo aresztowany. Wkrótce stanie też przed sądem. Przypomnijmy: za przemoc domową grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

Powyższy przykład podajemy ku refleksji domowym oprawcom oraz jako inspirację do działania dla ofiar przemocy.

Info: KMP Gliwice