GliwiceKronika policyjnaNewsy

Impreza „pod chmurą” zakończona rozbojem

Przygodne znajomości mogą powodować zagrożenie. Przekonał się o tym 50-latek z Gliwic, który poczęstował jedzeniem i alkoholem przypadkową, nieznaną mu wcześniej, parę. W wyniku sprzeczki, która potem nastąpiła, został pobity i okradziony. Sprawa została wyjaśniona przez detektywów z gliwickiej „jedynki”.

Do rozboju doszło 15 maja ok. godz. 16.00 przy ul. Rybnickiej w Gliwicach. Wczoraj zaś, 30 maja, kryminalni z I komisariatu zatrzymali podejrzanych. To 36-letni mężczyzna oraz 16-latek.
Jak się okazało, 36-latek spożywał wcześniej alkohol ze swoją 43-letnią konkubiną. Przypadkowo para spotkała nieznanego sobie 50-latka, który zaprosił ją na jedzenie i wódkę. „Gościna” ta miała miejsce na ławce przy ul. Rybnickiej. W pewnym momencie kompletnie pijany 50-latek miał uderzyć 36-latka w twarz, więc mężczyzna zrezygnował z dalszej „imprezy”, odszedł, zostawiając konkubinę z nieznajomym. Po chwili wrócił jednak, lecz nie sam – przyprowadził 16-letniego krewniaka. Panowie postanowili razem dać nauczkę starszemu z mężczyzn. Po krótkiej wymianie zdań nieletni użył wobec niego gazu pieprzowego, po czym wraz z 36-latkiem ukradł mu telefon komórkowy. Podejrzani i kobieta oddalili się.
Postanowieniem gliwickiej prokuratury starszy ze sprawców otrzymał policyjny dozór, zaś o dalszym losie małoletniego zadecyduje sąd ds. nieletnich.

info: KMP Gliwice