Festyn w Miejskim Gimnazjum nr 1
Sobotni Festyn był kolejnym wydarzeniem w życiu Miejskiego Gimnazjum nr1 w którym młodzież zaangażowała się w pomoc dla Martina który dzięki rehabilitacji szybko wraca do zdrowia.
Martin jest powszechnie lubiany a jednocześnie wdzięczny tym wszystkim którzy zaangażowali się w pomoc dla niego. Był obecny z rodzicami na Festynie i opowiadał o swoich marzeniach, o tym jak bardzo chce wrócić do zdrowia i zagrać z kolegami w piłkę.
Cały program Festynu został podzielony na 2 części, część sportową i część artystyczną.
Uczniowie mieli udostępnioną halę i boisko Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 1 i zagrali pomiędzy sobą w siatkówkę i piłkę nożną.
Część artystyczna i pokazowa odbyła się na terenie Miejskiego Gimnazjum nr 1.
Na zaproszenie szkoły przybyli druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Knurowa swoim wysłużonym juz samochodem, odbyły się pokazy, a dzieci dostały możliwość zobaczenia czym dysponują strażacy.
Na zaproszenie szkoły podczas Festynu wystąpił gościnnie zespół DIS na co dzień trenujący taniec pod okiem Patrycji Chudy w klubie fitness NJN.
Szkoła przygotowała pokazy tańców folklorystycznych, był występ sztandarowego zespołu szkoły cheerliderek „Dynamit”, wystąpiła Olga Tomeczkowska w duecie wokalnym z Weroniką Kuczyńską, były pokazy tańca towarzyskiego oraz Aikido, wspólna zumba i wiele innych atrakcji.
W zaciszu dzieci wykonywały kartkę dla Martina, były warsztaty origami, malowanie twarzy, bańki mydlane dla najmłodszych, turniej tenisa stołowego na boisku szkolnym, oraz gry w piłkarzyki. Jednym słowem była to pełna integracja z domieszką wspólonej dobrej zabawy.
Największe jednak nasze zainteresowanie wzbudziły pokazy robotyczne przygotowane przez uczniów MG 1 Kacpra Kani, Mikołaja Wojdalskiego i Dawida Rokitę.
Chłopcy uczestniczą w warsztatach robotycznych prowadzonych przez pana Donata Dubiela. Z początku odbywały się w MSP 7 ale później chłopcy pracowali z panem Donatem w dwuosobowych grupach już u niego w domu.
Co zademonstrowali?
Zademonstrowali własnoręcznie skonstruowaną minilodówkę na napoje oraz sterowane z telefonu światło.
Były to więc pierwsze proste układy robotyczne a jakże nieraz potrzebne w codziennym życiu.
Dla wszystkich uczestników festynu były przygotowane wypieki, był grill i grochówka.
Relacja : Artur Socha