Kultura i rozrywkaRegion

„Akademia po szychcie” w Muzeum Górnictwa w Zabrzu – 29. 09 2016 r

W zabrskim Muzeum Górnictwa Węglowego ruszyły jesienne wykłady w „Akademii po szychcie”. Słuchaczy oraz gości przybyłych po wakacyjnej przerwie przywitał Zastępca Dyrektora do Spraw Muzealnych Jan Jurkiewicz, który jest także organizatorem ciekawej wystawy nawiązującej do tematyki stanu wojennego, oraz losu internowanych. Dyrektor Jurkiewicz jest także autorem warsztatów oraz konkursów o tej tematyce, które organizowane będą na terenie wielu szkół na Śląsku.

Prelekcja pierwszego spotkania otwierającego cykl wykładów które odbywać się będą na przestrzeni miesiąca września października i listopada miała na celu przypomnienie na przykładzie Janiny Stawisińskiej oraz jej syna Janka, dramatycznej historii matki i syna w trudnych czasach obalania władzy komunistycznej w Polsce.
Podczas wykładu pokazano matczyną miłość która za nic miała groźby i represje. Podczas wykładu posłużono się wieloma dokumentami z tego okresu, i na tej podstawie pokazano ogromne poświęcenie matki która z narażeniem życia broniła godności syna, także po jego śmierci a jej determinacja bliska była bohaterstwu. Janek Stawisiński był jedną z ofiar pacyfikacji kopalni „Wujek”.

W materiałach informacyjnych zabrskiego muzeum czytamy, iż cykl wykładów który odbywał się będzie jesienią tego roku, poświęcony będzie w całości 35 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
Tematy poruszone podczas wykładów i prelekcji mają ukazać różne formy oporu społecznego w regionie Śląsko dąbrowskim w tym czasie. Pierwszy jesienny wykład po wakacyjnej przerwie prowadził kustosz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu dr. Zenon Szmidtke. kolejny wykład którego tematem będzie „ Sląski Grudzień 1981” prowadził będzie st. kustosz Jan Jurkiewicz już 13 października o godz 17.00. Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich chętnych. Jak podkreślił dr. Szmidtke, szczególnie gorąco zaprasza się młodzież.

Wystawa obfituje w wiele mało znanych eksponatów. W gablotach podziwiać można między innymi biżuterię którą własnoręcznie podczas internowania w Uhercach wykonał Andrzej Rozpłochowski. W gablotach i na ścianach pomieszczeń muzealnych umieszczono ulotki, publikacje wydawnictw podziemnych, karty świąteczne wykonane przez internowanych, i wiele dokumentów także z miasta Zabrza i dzielnicy Zaborza gdzie mieścił się jeden z wielu aresztów i miejsc odosobnienia na Śląsku przeznaczonych dla osób wrogo w tym czasie nastawionych do ówczesnej władzy zwanej ludową.
Dużym zainteresowaniem cieszy się krzyż na którym wypisane są nazwiska osób internowanych, dziś zwiedzający długo wpatrują się w ów drewniany eksponat a kiedy po czasie widzimy, że ktoś nerwowym ruchem sięga do torebki czy kieszeni w poszukiwaniu chusteczki, wiemy, że znów ktoś odnalazł siebie, lub ktoś z rodziny widzi tam nazwisko bliskiej osoby, czas bowiem leczy rany, lecz na całe szczęście nie pozbawia nas pamięci która częstokroć boli, lecz dzięki temu nie pozwala żyć w niewiedzy.

Źródła; www.13grudnia81.pl / sw/ milczący – świadkowie / 6758, Jan – Stawisiński. html
www.muzeum.wujek.pl www.solidarni2010.pl encyklopedia.szczecin.pl / wiki / Jan_ Stawisiński www.muzeumgornictwa.pl /index.php / wiadomosci www.encysol.pl / wiki / Jan_ Jurkiewicz www.se.pl / wiadomosci / opinie / dałbym – w – mordę – tym – którzy – dziś – noszą – oporniki – 755 www.fronda.pl blogi / transfokacje / Andrzej – Rozpłochwski – republikanin, 33107. html

Relacja : Tadeusz Puchałka